Rolex Oyster GMT Master II

Rozpisywałem się wcześniej na temat tego jak brzydkie są Rolexy. Generalnie nie podoba mi się lupa nad datownikiem i prostota w połączeniu ze złotem. Ale trudno powiedzieć, że GMT-Master II nic w sobie nie ma ;)

W 2005 wypuszczony został model ze złota, rok później mieszany bikolor złoto/stal i w końcu jakiś czas temu model ze stali szlachetnej. Charakterystyczny jest w tym zegarku obrotowy pierścień, jest on wykonany z ceramiki odpornej na zarysowania, obraca się w obydwa kierunki. Cyfry na pierścieniu z platynowego pyłu i razem z oddzielną wskazówką mogą pokazywać drugą strefę czasową. Jako nowość w porównaniu z poprzednimi modelami zastosowano niebieską sprężynę wrzeciona (odporną na działanie pól magnetycznych) i koronkę typu Triplock( można ją rozpoznać po trzech kropkach pod typową koroną Rolexa na koronce).

Koperta ze stali szlachetnej ma średnicę 40mm i wysokość 12mm, czarne tło tarczy i przykrywa je szafirowe szkiełko z lupą nad datownikiem. Obok tradycyjnych wskazówek sekundy, minuty i godziny jest oddzielna wskazówka do drugiej strefy czasowej. Napęd oczywiście automatyczny, nie wymagający nakręcania.

Zegarek jest wodoodporny rzędu 100 metrów/333 stóp. Wart wspomnieć, że Oyster to pierwszy wodoodporny zegarek wyprodukowany przez Rolexa w 1926.

Bransoleta ma specjalne zapięcie oysterlock z systemem Easylink pozwalającym poluzować bransoletę o około 5mm gdy jest taka potrzeba.

Jest to chyba najpopularniejszy Rolex w UK, nie spotkałem się z innym 'dobrym' zegarkiem, który byłby tak często noszony. Cena to odrobinę ponad 5000 Euro. Wiem, że teraz Rolexy dostępne są też w Polsce, na takiego klasyka skusić się warto.